OŚWIADCZENIE WÓJTA GMINY SKARBMIERZ

 

W Panoramie Powiatu Brzeskiego ukazał się artykuł, iż w dniu 3 września 2019r. przed wejściem do Urzędu Gminy Skarbimierz była prowadzona konferencja Pana Wojciecha Komarzyńskiego i Pana Jerzego Naszkiewicza kandydatów  na posła z partii PiS, w ramach prowadzonej kampanii wyborczej. Prowadzenie kampanii wyborczej na terenie urzędów jest czynem zabronionym prawem. Mogłoby się wydawać, że jest to mało istotne naruszenie przepisów Ordynacji Wyborczej, gdyby nie fakt, iż osoby te podały szereg nieprawdziwych informacji o pracy wójta i urzędu gminy, a następnie wyrazili gotowość „służenia pomocą” własną i innych osób, w tym Ministra Edukacji, aby nauczyć urzędników pracy, co wprost oznacza podjęcie działań zakłócających normalne funkcjonowanie urzędu.

Oświadczam, że  w żadnej wypowiedzi publicznej nie podawałem informacji, iż partia PiS szła do Sejmu po to by łączyć gminy. Natomiast faktem jest, że były Starosta publicznie ogłosił taki wniosek  w Radiu Opole, a Pan Komarzyński jako bliski współpracownik partyjny Pana Starosty do dzisiaj współpracuje ze stowarzyszeniem dążącym do przyłączenia gmin. Również Wojewoda Opolski wydał dwie negatywne opinie o nadanie statusu miasta dla miejscowości Skarbimierz-Osiedle, choć miejscowość spełniała kryteria obowiązujące przy nadawaniu statusu miasta. Uzyskanie statusu miasta zakończyłoby definitywnie próby skłócania lokalnych społeczności. Gmina Skarbimierz już od chwili uzyskania samodzielności zarządzania uzyskuje najlepsze wyniki inwestycyjne w województwie pomimo, iż była w gorszej sytuacji od miasta Brzeg, a obecnie jest na trzeciej pozycji dochodowej w województwie. Potencjał inwestycyjny gminy wynika przede wszystkim z racjonalnej gospodarki finansowej prowadzonej przez wójta. Objawem racjonalnej gospodarki jest m.in. prowadzenie szkoły tylko na subwencji oświatowej. Natomiast miasto Brzeg do przekazanej subwencji dla szkół dopłaca jeszcze 5 mln zł., a Pan Radny mając ustawowe uprawnienie nie dostrzega w tym nieprawidłowości i ogromnego potencjału, ale za to składa deklaracje wykorzystania potencjału gminy Skarbimierz. W dyskusji z sołtysami i radnymi przekazałem informację, że słupy ogłoszeniowe w czasie wyborów są udostępniane nieodpłatnie dla wszystkich kandydatów, dlatego prosiłem sołtysów o zwracanie uwagi kandydatom, aby zachowywali się „uczciwie” i umieszczali tylko po jednym afiszu. W czasie gdy była prowadzona kampania oszczerstw i pomówień związanych z gminną oświatą przedstawiciele PiS wyrazili zgodę, aby część tej kampanii odbyła się w zamku. Przy czym wcześniej błędnie poinformowano Panią Minister Zalewską, że wójt łamie prawa pracownicze. Pan Komarzyński osobiście kierował dyskusją poprzez udostępnianie mikrofonu, ale bezwarunkowo odmówił udzielenia głosu pomawianemu wójtowi. Takie bezprawne postępowanie jest sprawiedliwe według Pana Komarzyńskiego i niektórych działaczy PiS. Natomiast wypowiedź Pana Naszkiewicza ma również charakter pomówień i świadczy o głębokiej nieświadomości obu kandydatów w sprawach oświatowych. Przede wszystkim rozliczenie godzin pracy dokonuje pracodawca, czyli dyrektor szkoły, a nie urzędnicy jak podaje kandydat. Natomiast godziny ponadwymiarowe, to są godziny planowane i wykonane ponad roczny wymiar (art. 35 ustawy KN – roczny wymiar może być zmniejszony uchwałą rady gminy). Zgodnie z Uchwałą 7 sędziów Sądu Najwyższego roczny wymiar na etat nauczyciela wynosi 756 godzin zajęć lekcyjnych (dydaktycznych), a według wzoru podanego przez MEN 749 godzin. Jak podała Pani Premier Szydło, w naszym kraju nauczyciele wykonują średnio zaledwie 568 godzin dydaktycznych, nie spełniając obowiązkowego  wymiaru zajęć dydaktycznych. Dla porównania pracownik według prawa pracy na etat wypracowuje 1820 godzin w roku. Oczywiste jest, że zawód nauczyciela jest trudny i odpowiedzialny, ale nie można go nazwać ciężką pracą, jeżeli wypracowanych jest mniej godzin. Urzędnicy gminni mają nadzór organizacyjny i finansowy nad oświatą, dlatego mają obowiązek kontroli. To właśnie w ramach kontroli ustalono, iż nauczyciele na pomocniczych kartach rozliczeniowych podają nieprawdziwe informacje, że wykonali zajęcia dydaktyczne w dni świąteczne, czy też w 30 dni wolnych od zajęć dydaktycznych. Nauczyciele na podstawie tych nieprawdziwych informacji sprzecznych z zapisami w dziennikach lekcyjnych żądają od dyrektor szkoły naliczenia dodatkowego wynagrodzenia. Dyrektor oczywiście odmówiła wypłaty wynagrodzenia za niezrealizowane lekcje. Nauczyciele za poradą związków zawodowych, kuratora oświaty i PIP wnieśli pozew przeciw dyrektor szkoły do sądu pracy, przedstawiając za dowód nieprawdziwe informacje zawarte w nieformalnych kartach rozliczeniowych. Nauczyciele zgodnie z KN powinni pracować 1640 godzin w roku, co w praktyce jest niewykonalne ze względów organizacyjnych szkół i ograniczonego programu nauczania rozporządzeniem MEN. W Skarbimierzu pomimo rozliczania zajęć dydaktycznych zgodnie z ustawą KN było zatrudnionych w szkole 56 nauczycieli na 34 oddziały, a zajęcia trwały od 5-8 godzin dziennie. Większość nauczycieli nie realizując  8 godzinnego dnia pracy i tak odmawiało dyrektor wykonywania zajęć opiekuńczo-wychowawczych w tym opieki nad dziećmi w czasie przewozów. Dyrektor aby zachęcić nauczycieli do tych czynności oprócz wynagrodzenia przyznawała dodatek motywacyjny i zaliczała godziny opiekuńcze jako godziny „karciane”. Nauczyciele pomimo otrzymania wynagrodzenia wystąpili do sądu pracy o dodatkowe wynagrodzenie. Trzeba zaznaczyć, że nauczyciele w Skarbimierzu otrzymują co roku wyższe wynagrodzenie od średniej krajowej, a Rada Gminy ustaliła uchwałą podwyżki o 300 zł dla nauczycieli stażystów i kontraktowych oraz  zmniejszyła roczny obowiązkowy wymiar zajęć dydaktycznych z 756 na 720 godzin. Przytaczam te fakty, aby wyjaśnić obywatelom, iż wójt gminy wymaga od dyrektor szkoły właściwej organizacji zadań oświatowych, a szczególnie zapewnienia dobrego nauczania, wychowania i opieki nad dziećmi w ramach obowiązującego prawa.

Zatem prowadzenie kampanii wyborczej przez wymienionych kandydatów z naruszeniem godności urzędu gminy i wójta gminy jest wbrew prawu i źle świadczy o ich intencjach.

Oświadczenie to jest odpowiedzią na pomówienia i oszczerstwa tych kandydatów, a nie na całą formację PiS, jak to próbuje przedstawiać Pan Komarzyński.

 

 

 

                Wójt Gminy

                                                                                                                                       (-)  Andrzej Pulit

Drukuj Wydrukuj artykuł