Raport o stanie oświaty w Gminie Skarbimierz

w okresie od przejęcia przez gminę zadnia oświatowego w 1996 roku do dnia dzisiejszego

W związku z niepokojami wokół gminnej oświaty jakie wywołują związki nauczycielskie , ignorując jawnie prawo oświatowe , stało się konieczne udzielenie informacji dla ogółu społeczeństwa Gminy Skarbimierz . Niedopuszczalny jest również fakt , że grupa rodziców inspirowana przez związki zawodowe , nieświadoma i nieznająca prawa oświatowego , podejmuje akcje protestacyjne w celu obrony nauczycieli łamiących prawo oświatowe , pod hasłem obrony oświaty publicznej , choć rada gminy nie podejmuje żadnych działań zmierzających do likwidacji publicznej szkoły . Przy czym dodatkowo naganne jest, że część osób nawołujących obecnie do protestu była przeciw budowie gimnazjum, a następnie jego funkcjonowaniu .

 

Na wstępie informuję , że zadanie oświatowe jest zadaniem obowiązkowym określonym w ustawach oświatowych dla każdej gminy , w zakresie prowadzenia przedszkoli, szkół podstawowych , gimnazjów i może być prowadzone w formie publicznej lub niepublicznej przez osoby fizyczne i prawne. Gmina ma obowiązek zapewnienia niezbędnych środków na realizację zadań oświatowych związanych z wynagrodzeniem nauczycieli oraz utrzymania wszystkich szkół i placówek (w tym niepublicznych), które to środki są zagwarantowane  w dochodach jednostek samorządu terytorialnego .

W początkowym okresie w gminie działały tylko publiczne placówki , w których została zmieniona struktura zarządzania , aby obniżyć koszty organizacyjne . W roku 2000 w Skarbimierzu-Osiedle zamieszkiwało ponad 1700 mieszkańców i wówczas zaszła konieczność utworzenia jednej szkoły publicznej z filiami w mniejszych miejscowościach ,  aby stworzyć lepsze warunki dla naszych dzieci , to jest bez przewozów do miasta Brzeg . Takie założenie też było powodem dla którego gmina podjęła się budowy gimnazjum . Po roku funkcjonowania gimnazjum w strukturze gminnego zespołu szkół doszło do pierwszego dużego protestu rodziców . Powodem protestu była nieodpowiednia opieka nad dziećmi , gdyż większość nauczycieli nie spełniała obowiązku pracy do 40 godzin  tygodniowo , określonego w ustawie karta nauczyciela (KN) . Ponadto rodzice podnosili , iż niektórzy nauczyciele nie są przygotowani zawodowo i zaniżają poziom  nauczania . W związku z tym zwrócili się z żądaniem do organu prowadzącego ( wójta ) o zwolnienie dyrektor i kilku nauczycieli . Nie mając takich uprawnień nie mogłem spełnić żądań rodziców , ale zobowiązałem dyrektor do przestrzegania ustawy karta nauczyciela , a także do podniesienia poziomu nauczania . W roku szkolnym 2011/2012 wystąpiły żądania nauczycieli w przedszkolu kierowane do wójta o podniesienie wynagrodzenia za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe i nie ujęte w arkuszu organizacyjnym , co było w sprzeczności z art.35  KN. W związku z żądaniami nauczycieli zleciłem kontrolę finansową w całym Gminnym Zespole Szkół (GZS) . W trakcie kontroli ustalono , że wynagrodzenia  były wypłacane za niewypracowane godziny ponadwymiarowe , a wielu nauczycieli nie zrealizowało nawet wymiaru godzin zajęć obowiązkowych określonego w KN oraz niedopełnia obowiązku pracy do 40 godzin tygodniowo , przez co opieka nad dziećmi nie była należycie spełniana . W tym czasie było wiele skarg rodziców na złą opiekę w GZS .

W związku z przekroczeniem uprawnień określonych w KN zwróciłem się do rady gminy o spełnienie obowiązku ustawowego jakim było ustalenie przez radę gminy „zasad rozliczania tygodniowego obowiązku w roku zajęć szkolnych”. Jest to uchwała pomocnicza dla dyrektora w sposobie rozliczania zajęć dydaktycznych (lekcji) oraz ustalania arkusza organizacyjnego. Uchwała , z chwilą ukazania się w dzienniku urzędowym wojewody , stała się prawem miejscowym. W 2012 roku w budynku ośrodka zdrowia należącego do spółki zwolniły się pomieszczenia i powstała możliwość prowadzenia przedszkola niepublicznego, co było dobrym rozwiązaniem dla rodziców, którzy dowozili dzieci do brzeskich przedszkoli . Okazało się , że niepubliczne przedszkole pobierając dotację wynoszącą 100% kosztów bieżącego utrzymania przedszkola publicznego w przeliczeniu na jedno dziecko , zapewnia lepsze warunki pobytu dzieci niż przedszkole publiczne . W tym czasie rada gminy zgodnie z obowiązującym prawem musiała ustalić opłatę za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym w wysokości do 1 złotego za każdą godzinę zajęć powyżej obowiązkowych pięciu godzin, dlatego rada działając w interesie rodziców ustaliła opłatę w wysokości 10 groszy . Natomiast takiej opłaty nie pobiera przedszkole niepubliczne . Ponadto na mój wniosek rada gminy ustaliła dopłatę do żłobków i „klubów malucha” w wysokości trzystu złotych miesięcznie na każde dziecko , tak aby wszyscy chętni rodzice mogli z tego skorzystać . W ten sposób Gmina Skarbimierz  zapewniła możliwość opieki wszystkim dzieciom  z terenu gminy. Po zwolnieniu z funkcji ówczesnej dyrektor zobowiązałem nową dyrekcję do przestrzegania obowiązku pracy nauczyciela do 40 godzin tygodniowo i rozliczania zajęć dydaktycznych (lekcji) zgodnie z wymiarem określonym w KN według zasad określonych w uchwale . Nauczyciele nie chcąc realizować nauczania według KN weszli w spór z dyrektorem szkoły kierując sprawę do sądu pracy za namową inspektora PIP . Inspektor PIP , nie mając ustawowego upoważnienia wydał dyrektorowi nakaz wypłaty nienależnych wynagrodzeń. Dyrektor pod groźbą kary grzywy dokonał wypłaty , ale zaskarżył nakaz do sądu administracyjnego , który wydał trzy wyroki uchylające nakazy  ze wskazaniem , że inspektor działał z rażącym naruszeniem prawa . Budynek gimnazjum był projektowany na dwanaście oddziałów , ale w praktyce funkcjonowało tylko osiem oddziałów. Ponieważ przedszkole niepubliczne cieszyło się dużym zainteresowaniem rodziców i były prośby o rozszerzenie działalności , to osoba prowadząca zwróciła się do wójta o przydzielenie wolnych pomieszczeń klasowych w gimnazjum . Chcąc doprowadzić do tego , aby wszystkie nasze dzieci mogły korzystać z obiektów gminnych poleciłem oddzielić wolne pomieszczenia dla rozszerzenia działalności przedszkola niepublicznego. Obecnie przedszkole niepubliczne jest w stanie przyjąć ponad 130 dzieci i jest w pełni obsadzone . Natomiast przedszkole publiczne jako mniej atrakcyjne , dla pobytu dzieci ma miejsc na 125 dzieci , ale nabory są na poziomie 105 dzieci , pomimo że poleciłem , aby dodatkowe zajęcia z języków obcych były realizowane przez nauczycieli szkoły , a też przedszkole dostało dodatkowe środki na doposażenie . Na skutek funkcjonowania niepublicznego przedszkola ustały protesty pracownicze nauczycieli przedszkola publicznego . Poprzez zmniejszenie liczby dzieci uczęszczających do szkoły podstawowej zmniejszyła się liczbowa obsada poszczególnych oddziałów . W związku z reformą likwidującą gimnazja , planujemy przeniesienie oddziałów ze starszymi dziećmi do budynku gimnazjum . Ponadto w gimnazjum nastąpi zmniejszenie liczby dzieci klas siódmej i ósmej , bo w szkole filialnej w Lipkach podjęliśmy zadanie zwiększenia liczby pomieszczeń w związku z rozszerzeniem działalności o siódmą i ósmą klasę , gdyż liczba urodzeń dzieci w miejscowości Lipki i  Brzezina znaczenie wzrosła i oddziały klasowe będą liczniejsze . W gimnazjum oprócz tego , że obecnie odchodzą trzy oddziały istnieje możliwość wydzielenia dodatkowych dwóch dużych pomieszczeń przeznaczonych na inne cele , a potrzebne są pomieszczenia na dwa oddziały siódmej klasy , to oznacza iż mamy do dyspozycji jeszcze trzy pomieszczenia . Rodzice z Łukowic Brzeskich zgłaszają chęć przeniesienia dzieci z siódmej klasy do Skarbimierza-Osiedle . Dlatego jest propozycja , aby liczbę oddziałów siódmej klasy zwiększyć do trzech . Na prośbę rodziców , prowadząca niepubliczne przedszkole , wyraziła chęć utworzenia szkoły niepublicznej na razie 3 oddziałowej po 20 dzieci na oddział . Po ogłoszeniu naborów , w krótkim czasie rodzice złożyli wnioski na pięć oddziałów , ale ze względów organizacyjnych nie ma takich możliwości . Natomiast istnieje możliwość utworzenia szkoły niepublicznej z trzema oddziałami , w tym jeden oddział w pomieszczeniach niepublicznego przedszkola będzie zwolniony przez niekontynuowanie działalności żłobka , a dodatkowo jest możliwość wydzielenia dwóch wolnych pomieszczeń w gimnazjum . Poprzez taką zmianę organizacyjną zostaną uwolnione trzy pomieszczenia w szkole podstawowej .

Tak więc próba namawiania rodziców przez nauczycieli w obronie szkoły publicznej jest w istocie skierowana na obronę nieuzasadnionych roszczeń nauczycieli , bo jak wniosłem na wstępie nie ma pomysłu na likwidację szkoły publicznej i pogorszenia warunków jej funkcjonowania . Natomiast głoszenie przez nauczycieli i rodziców z nimi powiązanych emocjonalnie , że szkoła publiczna ma być przeniesiona do budynku spółki , który jest w całości zagospodarowany na cele komunalne , jest pomysłem zupełnie absurdalnym . Nauczyciele i wspomagający ich rodzice domagają się , aby wójt dał zgodę dyrektor na wypłacanie wynagrodzenia za niewypracowane godziny i „odczepił się” od szkoły jest w istocie żądaniem , aby organ prowadzący nie ingerował w naruszanie prawa oświatowego, a tym samym niezapewnienie właściwej opieki dzieciom . Związki zawodowe razem z kuratorem oświaty , który nie ma uprawnień do rozstrzygania spraw spornych związanych  z wynagrodzeniem na linii dyrektor nauczyciel , wydają nieuprawnione opinie , że wójt łamie prawo oświatowe , choć wójt w ramach obowiązku służbowego napomina , iż należy stosować odpowiednio obowiązujące prawo . Wojewoda Opolski na podstawie błędnych opinii, nieuprawnionych osób, wydaje upomnienie wójtowi , aby nie naruszał prawa . Z kolei związki zawodowe wykorzystując wydane upomnienie używają je do wskazywania rodzicom, iż to sam wojewoda stwierdził , ze wójt narusza prawo . Istota sporu między dyrektorem a nauczycielami jest taka , że nauczyciele wbrew ustawie KN i uchwale 7 sędziów sądu najwyższego , w sprawie sposobu rozliczania godzin pracy według ustawy . Sąd wydał to orzeczenie na wniosek związku nauczycieli „Solidarność”. Dlatego dziwne jest, że nauczyciele wbrew uchwale sądu żądają zapłaty za niewypracowane godziny zajęć dydaktycznych (lekcji), nie realizując przy tym zajęć opiekuńczo wychowawczych w ramach 40 godzinnego tygodniowego obowiązku pracy . Z ustawy KN i uchwały rady gminy wynika , że w obecnym roku szkolnym wymiar obowiązkowych zajęć dydaktycznych (lekcji) wynosi 756 godzin , a roczny obowiązek pracy , to 1640 godzin  . Tak duża różnica między godzinami zajęć dydaktycznych a innych zajęć, w ramach obowiązku pracy, stwarza możliwość zapewnienia odpowiedniej opieki nad dziećmi zgodnie z potrzebami rodziców . Tym bardziej , że na 37 oddziałów jest zatrudnionych 47 nauczycieli . Zatem inicjatywa prowadzenia niepublicznej szkoły , która gwarantuje rodzicom opiekę nad dziećmi od godziny 06:30 do godziny 17:00 bez konieczności odrabiania zadań domowych w domu jest bardzo atrakcyjna. Może to spowoduje , że szkoła publiczna też ułoży tak plan zajęć i pracy , że rodzice nie będą zmuszeni wnosić o rozszerzanie działalności przez szkołę niepubliczną. Bo to gdzie rodzice kierują swoje dzieci i do jakich szkół jest ich prawem zagwarantowanym w ustawie , a samorząd powinien kierować się wolą wspólnoty samorządowej .

Wójt Gminy Skarbimierz

Andrzej Pulit

Drukuj Wydrukuj artykuł